Miałam kiedyś maszynę do pisania. Dość krótko – zastąpił ją używany komputer po koleżance ze studiów. Teraz w ogóle nie ma o czym mówić, bo potrzeba szybko i łatwo, ale... czasem nachodzi mnie nostalgia. Bo pamiętam. Ten dźwięk – przyjazne szczekanie klawiszy. To uczucie nowego początku – lekkie uderzenie palców puszczające w ruch wózek z wałkiem, na miejsce, od nowa, na początek kolejnego wersu. Uwielbiałam wstawać o świcie, latem. Moi sąsiedzi musieli mnie nienawidzić, bo o piątej rano maszynowe staccato niosło się dobitnie, daleko przez otwarte okno, obijając o mury starej kamienicy, wślizgując pod cudze firanki, unoszone porannym wiatrem, niosącym jeszcze odrobinę chłodu i wytchnienia przed nieznośnym upałem.
Mogłam usiąść bez pomysłu – samo się myślało, samo pisało.
Natknęłam się dziś na wzruszające fotografie, poruszające jakieś skryte struny/strony. Co gorsza, zachciało mi się palić! Bo to chyba oczywiste – pisarka musi palić...
Carson McCullers in 1961
Cała reszta tutaj:
Miło, że dzisiaj się odezwałaś, bo dzisiaj trafiłam przypadkiem na ten blog.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie jestem pisarką i nie mam takich zasług dla literatury, jak dla przemysłu tytoniowego.
Niektóre kobiety pięknie wyglądają z papierosem. To ten tajemniczy look mnie uwiódł i wciągnął w nałóg.
Ale już po nałogu, przynajmniej tym nikotynowym. To nie on sprowadził mnie na Twój blog.
Bo zawsze trzeba mieć się z czego wyplątywać.
Ale walczymy (w liczbie mnogiej lepiej to brzmi) i staramy się być dzielni.
Pozdrawiam serdecznie
Tak, ten tajemniczy dym, błogosławiona zasłona dla nieśmiałych, strachliwych i egocentrycznych. I te niesamowicie seksowne układy dłoni, niskończone możliwości... Było, minęło. Czasem tylko coś zaskrobie o pamięć. Ale staramy się być dzielni :-)
UsuńDziękuję za odwiedziny i słowa. Serdeczności.
Jakoś tak spontanicznie napisało mi się" "Ty", zamiast: "Pani", Pani Miko:-)
OdpowiedzUsuńI chyba było to na miejscu, bo nawet nie zauwazyłam, nic nie zgrzytnęło :-)
UsuńŚwietnie jest ten artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuń